Monety i mennice toruńskie
Szeląg stanów pruskich z mennicy toruńskiej z czasów Kazimierza Jagiellończyka.
Dziś to wyjątkowo rzadka moneta. Mennica stanów rruskich wybijała szelągi i grosze o wyższej zawartości srebra, niż zawierały współczesne im monety krzyżackie
i miejskie. Wyróżniające się jakością i zawartością srebra monety, natychmiast zostały wyłowione z obiegu i zakończyły żywot przebite na gorszy pieniądz.
Talar z 1633 r. z mennicy toruńskiej
Talar z 1648 r. z mennicy toruńskiej
Dukat z 1649 r. z mennicy toruńskiej
|
Mennica produkująca monety, na których występuje herb Torunia, jest jedną z ważniejszych w dziejach pieniądza krzyżackiego oraz polskiego. Po jej działalności pozostały dziś jedynie ślady w postaci poszukiwanych przez kolekcjonerów wysoko cenionych monet.
Najstarsza w państwie krzyżackim wytwórnia monet, medali, czyli mennica powstała w Toruniu przed 1238 r. na mocy przywileju chełmińskiego z 1233 roku, tj. nieomal równocześnie z powstaniem Torunia. Była to mennica krzyżacka, państwowa, służąca do wybijania "jednolitej monety w całej ziemi" (państwie). Jednocześnie była ona nie tylko jedyną najstarszą, ale też jedyną nieprzerwanie działającą w całym państwie krzyżackim.
Pierwotnie umieszczono ją prawdopodobnie na zamku krzyżackim, a następnie przy dzisiejszej ul. Mostowej 9-13 na Starym Mieście. Była ona wprawdzie pod zarządem krzyżackim, ale jej działalnością żywo interesowała się Rada Miejska, która troszczyła się o odpowiednią jakość srebrnych monet wybijanych w Toruniu. Kursowały one w całym państwie zakonnym, a także na ówczesnych ziemiach północnych Królestwa Polskiego. Pierwsze wzmianki o monecie toruńskiej (denarii Turonenses) pochodzą z dokumentu z 15. lutego 1238 r., wystawionego w Gnieźnie przez ks. Władysława Odonica. Był to układ handlowy między tym księciem a zakonem krzyżackim, w którym opłat kupieckie ustanowiono w denarach toruńskich. W państwowej mennicy krzyżackiej w Toruniu wybijano cienkie jednostronne brakteaty - denary i szelągi. Jednostronna moneta (denar brakteatowy - podstawowa jednostka płatnicza) z cienkiej blaszki, była wybita tak, że stempel odciśnięty wypukło na awersie występował jako wklęsły negatyw na rewersie, przedstawiająca pierwotnie rycerza krzyżackiego z tarczą i proporczykiem, później sam proporzec, następnie krzyż lub tarczę, była bita do lat 70. XIV wieku, kiedy to wielki mistrz krzyżacki Winrich von Kniprode przeprowadził reformę monetarną. Odtąd bito, podobnie jak w innych miastach Hanzy, większe monety, tj. dwustronne szelągi, które teraz stały się gł. jednostką płatniczą. Przedstawiały one tarczę wlk. mistrza z jednej strony z napisem: "MAGISTER WYNRICVS PRIMVS", z drugiej tarczę krzyżacką i napis "MONETA DNORVM PRVCIE"; w czasach panowania Konrada von Jungingen dodawano literę "t" dla oznaczenia mennicy toruńskiej.
W 1415 r. mennica rozbudowała się na zakupionej właśnie od miasta sąsiedniej działce.
W 1425 r. natomiast została wydzierżawiona miastu za połowę dochodu z jej zysków, jednak już w 1436 roku wróciła pod zarząd krzyżacki.
Wkrótce - tj. już 4 grudnia 1453 r. - przed wybuchem w Toruniu polsko-krzyżackiej wojny 13-letniej krzyżacka mennica w Starym Mieście Toruniu została zaatakowana i zdemolowana przez miszczan Nowego Miasta Torunia, a z mennicy uciekł mincmistrz Hans von Lichtenstein. Załoga krzyżacka została z Torunia wypędzona, a na mocy aktu inkorporacji ziem pruskich do Królestwa Polskiego z 6. marca 1454 roku, wydanego przez króla Kazimierza Jagiellończyka, uruchomiono w Toruniu mennicę ogólnopruską, pozostającą w gestii stanów pruskich. Mimo, że zawiadywana była przez przedstawicieli Torunia, dochody z niej szły do kasy stanów pruskich na walkę z Krzyżakami w czasie trwającej wojny 13-letniej.
Mennica emitowała wtedy tradycyjny rodzaj monety pruskiej - szelągi. Przedstawiała ona m.in. nowe godło Prus (orzeł typu jagiellońskiego z koroną na szyi) z napisem "MONETA DVCATVS PRVCIE". Jednym z kierowników mennicy został Gotschalk Hitfeld.
Kolejnym etapem historii mennicy w Toruniu był przywilej królewski Kazimierza Jagiellończyka z 26. 8. 1457 roku, który przyznawał Toruniowi prawa mennicze na wybijanie własnej monety miejskiej srebrnej i złotej. Pożytek materialny dla miasta miała stanowić połowa uzyskiwanych w mennicy dochodów (druga połowa przeznaczona była dla skarbu królewskiego). Mennica przynosiła znaczne dochody miastu, a ponadto splendor i prestiż. Mennica ta wybijała srebrne szelągi i denary z symbolami władzy królewskiej i Prus Królewskich oraz z napisem "MONETA THORVNENSIS". Monety z mennicy toruńskiej miały zagwarantowany swobodny obieg we wszystkich krajach podległych królowi. W 1526 roku zlikwidowano mennice w Prusach Królewskich, w tym i mennicę toruńską, ze względu na plany zrównania monety pruskiej z monetą polską i ujednolicenia odmiennych dotąd systemów monetarnych Królestwa Polskiego i Prus Królewskich. Reforma monetarna z 1528 roku przewidywała utworzenie w Toruniu królewskiej mennicy ogólnopruskiej. Zorganizował ją Jôst Ludwik Decjusz z Krakowa, sekretarz królewski, w budynku dawnej mennicy miejskiej przy obecnej ul. Mostowej 9-13, a sam zamieszkał na ul. Łaziennej. On to właśnie zrównał monetę pruską i polską (co postulował w 1522 roku Mikołaj Kopernik), a dzięki wysokim kwalifikacjom techniczno-artystycznym Macieja Schillinga z Krakowa, znakomitego medaliera, działalność mennicy podniósł na bardzo wysoki poziom. Moneta toruńska miała służyć Prusom Królewskim i Książęcym i była w obiegu na terenie całej Rzeczypospolitej. Pieniądze pruskie bite w Toruniu różniły się od polskich wagą i jakością i zaliczane były do najlepszych w Europie. W toruńskiej mennicy królewskiej w 1533 roku po raz pierwszy w Polsce wybito talary. Później, gdy z innych mennic w Królestwie Polskim zaczęły wychodzić coraz to gorsze monety, a z zagranicy dochodził małowartościowy pieniądz, dobre monety toruńskie wychwytywano na rynku i przetapiano na inne, wskutek czego zanikały coraz bardziej. Już w 1535 roku król Zygmunt I Stary zrażony opozycją torunian przeciw naruszaniu ich prawa menniczego oraz emisją nowych, gorszych szelągów przez mennice miejskie głównie w Gdańsku i Elblągu oraz księcia pruskiego Albrechta, zdecydował się zamknąć mennicę królewską w Toruniu, przekazując ją z powrotem Radzie Miejskiej, która uruchomiła zakład dopiero w 1630 roku wybiciem tzw. talarów oblężniczych.
Toruńskie monety z lat 1528-1535 bite dla ziem pruskich należą do najpiękniejszych polskich monet renesansowych, charakteryzują się wysokim poziomem artystyczno-technicznym i po raz pierwszy wprowadzają portret królewski.
Od 1630 do 1766 roku mennica była ponownie własnością miasta (z niewielką przerwą w czasie wojen szwedzkich), a zamknięta została przez Stanisława Augusta Poniatowskiego, którego reforma monetarna ustanowiła jedną centralną mennicę w Warszawie (więcej patrz: Toruń wobec reformy monetarnej Rzeczypospolitej). Bogatą kolekcję monet wybijanych w mennicach toruńskich prezentuje na wystawie stałej pt. "Mennice i monety toruńskie 1233/1238-1765" Muzeum Okręgowe w Ratuszu Staromiejskim. W 2005 roku z udziałem m.in. Leszka Balcerowicza, prezesa Narodowego Banku Polski, na kamienicy przy ul. Mostowej 11, gdzie mieściła się najstarsza mennica toruńska, odsłonięto stosowną tablicę pamiątkową. |
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Dodaj swój komentarz:
Ostatnia modyfikacja 19-02-2017 18:06