en
POLECAMYDotknij Gotyku w Toruniu
POLECAMYZrób samodzielnie pierniki
POLECAMYZWIEDŹ TORUŃ Z KUFLEM PIWA!
POLECAMYPOZNAJ WIELKĄ TWIERDZĘ TORUŃ

Kierowco uważaj! Kurioza na toruńskich ulicach

W ostatnich latach, za dyrekcji Andrzeja Glonka oraz p.o. Stefana Kalinowskiego, Miejski Zarząd Dróg w Toruniu dokonuje wielu przebudów toruńskich ulic stosując przy tym kuriozalne, nieczytelne i nielogiczne rozwiązania inżynierii ruchu. Zamiast ułatwiać - utrudniają one życie kierowcom, zamiast upłynniać ruch - powodują, że jest on zwiększony, a czas potrzebny na przejazd wydłuża się, czasem znacznie.

Przebudowy te powodują, że obcy kierowcy tracą orientację i muszą zbytnio skupiać się na ekspresowym poznaniu tych rozwiązań (często jednak w ruchu nie ma na to zwyczajnie czasu), aby właściwie je pokonać, zamiast poruszać się intuicyjnie i sprawnie. Często doprowadza to więc do niebezpiecznych sytuacji, kolizji, nie wspominając o łamianiu tych dziwnych zasad ruchu.

Poniżej prezentujemy kilka z tych rozwiązań, zwłaszcza dla kierowców spoza Torunia, nie znających miasta i jego ulic:
 

Al. Solidarności

Przebudowana w 2014 r.
Przebudowa kontrowersyjna i powszechnie krytykowana przez urbanistów, architektów i kierowców, wprowadziła chaos i niepotrzebne utrudnienia. Przede wszystkim wprowadzono tu ruch jednokierunkowy: jechać można tylko od skrzyżowania z ul. Odrodzenia w kierunku Starego Miasta (placu Teatralnego), jednak trzeba slalomować między wymalowanymi wysepkami. Nie ma ruchu w kierunku przeciwnym - od placu Teatralnego (Starego Miasta) na północ kierowcy muszą więc kluczyć, nadrabiać drogi trzykrotnie (900 m zamiast 300 m) i wybierać ul. Uniwersytecką. Ten 900-metrowy objazd zajmuje kilka ładnych minut, bo do pokonania są trzy syngalizacje świetlne oraz przedziwne skrzyżowanie przy placu To-Mi-To (o czym niżej).

Pośrodku al. Solidarności wybudowano tzw. węzeł komunikacyjny: przystanek autobusowo-tramwajowy dla obu kierunków, perony którego są zdecydowanie za wąskie do obsługi licznych pasażerów (nieznacznie poszerzone zostały jesienią 2017 r.), co również jest powszechnie krytykowane. Również sama idea budowy w tym miejscu takiej formy przystanku jest krytykowana: - to, co powstało na tej alei w całości oceniam jako inwestycję nietrafioną. Bezsens stworzony dzięki wykorzystanym na siłę funduszom unijnym. Ludzie, którzy z tego przystanku korzystają nie mają innego wyjścia. idą tam, gdzie ich skierowano. Część autobusów, chociażby z ul. Odrodzenia przeniesiono na al. Solidarności. Razem z liniami i przystankami przeszli pasażerowie robiąc w tym miejscu frenkwencję - stwierdza architekt Ryszard Kłosowski, były dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu. W uzupełnieniu dodajmy, że przystanek w al. Solidarności umieszczono między dwoma sąsiednimi przystankami tramwajowymi, z których jeden znajduje się w bliskiej odległości 250 m (na ul. Czerwona Droga), drugi jeszcze bliżej: 100 m; w ten sposób tramwaje na odcinku 350 ma mają 3 przystanku, a dojazd do każdego poprzedzony jest światłami regulującymi ruch. Wszystko to znacznie wydłuża podróż.

Dodatkowym utrudnieniem na al. Solidarności jest pas rowerowy - niebezpieczny, bo jednokierunkowy, nieracjonalnie wąski i ukośnie poprowadzony przez środek skrzyżowania al. Solidarności i ul. Odrodzenia.
 

Skrzyżowanie przy placu To-Mi-To

Przebudowa w latach 2006-2007. Zastosowano czasochłonną, ale przede wszystkim nieintuicyjną organizację ruchu dla skręcających na skrzyżowaniu poprzez budowę niby-ronda, którego jednak nie każdy jadący tędy może objeżdżać. Priorytetem na tym skryżowaniu jest ruch na linii ulic Przy Kaszowniku - Odrodzenia (bez objeżdżania ronda); w każdym innym kierunku kierowcy muszą objeżdżać skrzyżowanie wokół. Innymi słowy, aby skręcić w lewo, należy najpierw skręcić w prawo. Jednak znaki o tym informujące ustawione są zbyt późno (często po ich zauważeniu nie ma już możliwości nagłej zmiany pasa ruchu) oraz są mało widoczne z daleka. Dlatego wielu kierowców nie znających tego układu,jadących tędy po raz pierwszy, chcąc skręcić w lewo z ul. Przy Kaszowniku albo z ul. Odrodzenia robi to z pasa do jazdy prosto, bez wcześniejszego wjeżdżania na niby-rondo.

Rondo na skrzyżowaniu ul. Łódzkiej i Trasy Nowomostowej

Wraz z mostem im. E. Zawackiej na Wiśle i Trasą Nowomostową w końcu 2013 r. wybudowano trójpoziomowy bezkolizyjny węzeł na północnym brzegu i zwykłe rondo na południowym brzegu - krańcu Trasy. O ile wielopoziomowe skrzyżowanie dla trasy szybkiego ruchu jest rozwiązaniem prawidłowym, to już owe rondo niestety nie. Trasa o parametrach drogi szybkiego ruchu kończy się rondem z zastawionymi barierami bajpasami, z których niestety nie można korzystać, aby to rondo ominąć. W ten sposób to skrzyżowanie stało się nowym "wąskim gardłem" i miejscem, gdzie często kierowcy muszą odstać w długiej kolejce.
 

Zwężenie ul. Mickiewicza

Przebudowywana w latach 2008-2010 ulica Mickiewicza na Bydgoskim Przedmieściu została zwężona do jezdni o jednym pasie ruchu o szerokości 3,5 m. W założeniach ma wymusić to na kierowcach wolniejszą jazdę. Jednak jednocześnie zwężenie jezdni pogorszyło funkcjonalność ulicy i niesie za zobą niebezpieczeństwo i utrudnienia, np. w przypadku konieczności przejazdu ambulansu, straży pożarnej czy innych służb.
 
Poza tym zepsuło to historyczną wartość ulicy. Projekt takiego zniekształcenia zabytkowej i reprezentacyjnej ulicy Bydgoskiego Przedmieścia został skrytykowany przez wojewódzkiego konserwatora zabytków Sambora Gawińskiego, Wojewódzką Radę Ochrony Zabytków i Towarzystwo Miłosników Torunia podczas spotkania z władzami Torunia oraz drogowcami. Projekt był bowiem sprzeczny z historycznym wyglądem ulicy. Uwagi te zostały jednak przez miasto zlekceważone i dlatego przebudowa ulicy zepsuła jej historyczny kształt i wygląd, nie została dostosowana do wymogów konserwatorskich. Trzymetrowy pas jezdni pośrodku ulicy, na dodatek nie utrzymany w linii prostej, ale wijący się od prawa do lewa, optycznie zawęził tę ulicę.
Również w opiniach architektów: prof. Zbigniewa Myczkowskiego z Instytutu Architektury Krajobrazu Politechniki Krakowskiej oraz dra Jana Salma z Politechniki Łódzkiej, który zajmuje się ochroną zabytkowych miast oraz badaniami architektury i urbanistyki, zostało to podkreślone.
 

Brak połączenia na węźle drogi nr 91 z autostradą A1

Jadąc do Torunia autostradą A1 z południa nie ma możliwości zjazdu na węźle Toruń-Południe (w dzielnicy Czerniewice) i wjazdu do miasta od tej strony. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) zastosowała taki utrudniający kierowcom życie projekt i nie przewidziała takiego zjazdu. W związku z tym, aby wjechac do Torunia są trzy możliwości zjazdu z A1:
1) na węźle Ciechocinek i dalej jechać ponad 21 km trasą 91 (ul. Łódkzą w Toruniu),
2) na węźle Toruń Południe (Czerniewice) na trasę S10 w kierunku Bydgoszczy do węzła Toruń Zachód (Nieszawka): nadłożyć 20 km i wjechac do Torunia od strony południowo-zachodniej (ul. Poznańska),
3) nadłożyć 22 km, jechać dalej na Gdańsk, na zjeździe w Lubiczu zjechać dopiero do Torunia, znów nadłożyć 10 km i przejechać przez całe miasto (ul. Szosa Lubicka).
 
Po licznych i wieloletnich (od 1998 r.) naciskach ze strony władz miasta, województwa, posłów lokalnych, licznych artykułach prasowych, GDDKiA w 2014 r. zdecydowała o przystąpieniu do analizowania problemu i propjektowania ewentualnych rozwiązań.
Cała kuriozalna sytuacja jednoznacznie świadczy o GDDKiA i jej oddziale w Bydgoszczy...
 
Brak połaczenia Torunia z autostradą od strony południowej jest nie tylko utrudnieniem dla kierowców, narażonych zresztą na dodatkowe koszty i czas podróży, ale również wpływa na zdecydowane zwiększenie ruchu we wschodniej części Torunia, zwałszcza ul. Szosa Lubicka, która w tej sytuacji stała się podstawową ulicą łączącą Toruń z autostradą przez węzeł Toruń Wschód (Lubicz).
drukuj  poleć artykuł
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Dodaj swój komentarz:


:) :| :( :D :o ;) :/ :P :lol: :mad: :rolleyes: :cool:
pozostało znaków:   napisałeś znaków:
Ostatnia modyfikacja 10-11-2017 14:34
Booking.com

Twoja wycieczka

W Twojej wycieczce znajdują się miejsca:

    Sonda

    Które miejsca w okolicy planujesz odwiedzić będąc w Toruniu (max 3):