Odnaleziono nieznane widoki Torunia
Muzeum Uniwersyteckie odnalazło prawdziwy rarytas: szkicownik z akwarelami i rysunkami XIX-wiecznego Torunia. Sporządził je w latach 1869-1870 pruski kapitan Oskar Kausch. To ważne odkrycie dla badań nad ówczesnymi zabudowaniami.
Dzieła Kauscha nigdy jeszcze nie ujrzały światła dziennego. Publikujemy je jako pierwsi.
- Pruscy oficerowie uczyli się rysunku podczas szkolenia wojskowego. Chodziło o to, by potrafili szybko przerysować obiekty strategiczne. Kausch rysował jednak dla przyjemności. Wyruszał na długie spacery po ówczesnym Toruniu i uwieczniał wszystko, co widział. Widać, że najzwyczajniej w świecie miał talent, choć nie figurował nigdzie jako artysta profesjonalny - opowiada Sławomir Majoch, kurator zbiorów Muzeum Uniwersyteckiego.
Właśnie Majoch wytropił unikalny szkicownik podczas wizyty w Westpreussisches Landesmuseum w Münster. Wiadomo, że niemieccy kuratorzy kupili go w 2008 r. w antykwariacie. Co działo się z nim wcześniej - to zagadka.
Zachowany w dobrym stanie zeszyt zawiera 75 akwareli lub rysunków piórkiem. Wszystkie powstały między 11 października 1869 a 22 kwietnia 1870 r. Tak dokładne określenie dat jest możliwe dzięki iście wojskowemu uporządkowaniu Kauscha - każde dzieło jest opatrzone krótkim podpisem.
Przewracając kolejne karki szkicownika, możemy wyruszyć w podróż po XIX-wiecznym Toruniu. Tak wyglądało kiedyś skrzyżowanie obecnych ul. Szerokiej i ul. Podmurnej. Kausch rzadko portretował przechodniów. Skupił się raczej na dokumentowaniu budynków.
Rysownik sportretował m.in. nieistniejący już toruński Barbakan, który wzniesiono w XV wieku dla wzmocnienia murów. Mało kto pamięta, że ten czterokondygnacyjny budynek zwany Kocim Brzuchem był wzorem dla barbakanów krakowskiego i warszawskiego. - Jeszcze dalej na północ znajdowało się jednopiętrowe przedbramie połączone z barbakanem zwodzonym mostem ponad dwunastometrową fosą barbakanu. Brama miała osobną fosę, nad którą poprowadzono szyję łączącą bramę z barbakanem. W 1875 roku rozpoczęto niwelowanie terenu wokół bramy, osuszono i zasypano fosę oraz zlikwidowano drewniany most znajdujący się przed budynkiem. W październiku 1889 roku bramę rozebrano, barbakan spotkało to jeszcze wcześniej - opowiada Majoch.
Dzięki zabiegom Sławomira Majocha i dobrej woli Westpreussisches Landesmuseum w Münster szkicownik jest obecnie w Muzeum Uniwersyteckim. Jego pracownicy zamierzają go opracować i wydać jako faksymile. Później zeszyt wróci do Niemiec.
(03.02.2013., za: Gazeta Wyborcza Toruń)