Zanosi się na renowację przystani wioślarskiej AZS UMK
Po 40 latach odnowią toruńską przystań dla wioślarzy
Przygotowania do zadania już ruszyły. Miejscy urzędnicy wystąpili o warunki zabudowy. Następnie będą zabiegać o decyzję środowiskową. - Jeszcze nie jest przesądzone, kto będzie nadzorować to zadanie, magistrat czy Miejski Ośrodek Sporu i Rekreacji oraz jak będziemy współpracować z UMK - mówi Marcin Maksim, szef miejskiego wydziału inwestycji i remontów. - Sytuacja działki nie do końca jest przejrzysta. Obiekty leżą częściowo na nieruchomości należącej do Uniwersytetu Mikołaja Kopernika i częściowo gminnej.
Kwestie finansowe również nie są przesądzone. Jedno jest pewne: zadanie widnieje w tegorocznym budżecie. Miasto ma wydać w tym roku milion zł, w kolejnym drugie tyle. Pozostałą kwotę - 2 mln zł - zamierza pozyskać z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Pismo w tej sprawie do resortu wyszło z magistratu. Ten zwrócił się zaś o opinię do Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich. - Takie są procedury - podkreśla Henryk Boś, wiceprezes AZS UMK Toruń. - Związek zaopiniował to pismo pozytywnie. Popiera modernizację przystani toruńskich wioślarzy.
W tej chwili w klubie trenuje 120 zawodników i zawodniczek. Dzięki modernizacji poprawią się warunki do trenowania. - Przystań powstała w latach 60. XX w. - przypomina Boś. - Od tamtego momentu były w niej prowadzone jedynie doraźne remonty. Ten ma być znacznie szerszy.
UMK ma użyczyć przystań miastu na 20 lat. - W związku z tym otwiera się możliwość zainwestowania w nią pieniędzy publicznych - zaznacza Janusz Szatkowski, prezes AZS UMK Toruń. - W przystani jest obecnie katastrofa. W tym roku przypłynęło do Torunia kilkaset kajaków, a my musieliśmy ich przyjmować w fatalnych warunkach. To wstyd. A to jest jedynie miejsce, gdzie można wyjść z kajaka, zostawić sprzęt i zwiedzić miasto. W ramach rozbudowy mógłby powstać punkt dla turystów. Mogliby tam wziąć prysznic, zwiedzić toruńską Starówkę i płynąć dalej.
AZS UMK otrzymał zapewnienie od władz uniwersytetu, że sekcja wioślarska będzie funkcjonować na tych samych warunkach. Dzięki modernizacji zyskają lepsze warunki np. nowe prysznice oraz szatnie. - W przystani można by też uruchomić wypożyczalnię sprzętu pływackiego np. rowerów wodnych - mówi Szatkowski. Przystań ma obsługiwać toruńską marinę, która powstaje na Bulwarze Filadelfijskim. Na czym będzie polegać prace. Obejmą m.in. docieplenie oraz wymianę okien i drzwi w budynkach, rozbudowę hangarów żeglarskiego i wioślarskich, utwardzenie ciągów pieszych i wymianę ogrodzenia. Według wstępnych planów prace mają się ukończyć w lipcu 2015 r.
08-01-2014, za: Gazeta Pomorska
