W niszczejącym Forcie św. Jakuba miasto planuje utowrzyć muzeum
Projekt nowego muzeum zapiera dech. Centrum Historyczne im. gen. E. Zawackiej ma pokazywać walkę Polaków o niepodległość.
Urząd Miasta właśnie ogłosił przetarg na dokumentację budowlano-wykonawczą adaptacji Fortu św. Jakuba. Projekt ma powstać w oparciu o szczegółową wizję „Bazy Zo - Centrum Historycznego im. gen. Elżbiety Zawackiej”, przygotowanej przez Katarzynę Minczykowską-Targowską. To znana toruńska historyk działająca w fundacji słynnej generał „Zo" Elżbiety Zawackiej. Belweder, jak nazywany jest fort św. Jakuba, ma zamienić się w interaktywne centrum, którego goście - poznając blisko 100 lat życia generał Zawackiej - prześledzą walkę Polaków o niepodległość. Wnętrza zabytkowego fortu mają pomieścić sale wystawiennicze, konferencyjne i kinową, a także hostel, gastronomię, księgarnię, windy i szatnie.
Program zakłada stworzenie ekspozycji stałej poświęconej pani generał, która urodziła się w Toruniu pod pruskim zaborem. Koleje jej życia - od młodości w II Rzeczypospolitej, przez walkę w Armii Krajowej, okres stalinizmu i komunizmu, aż po czasy „Solidarności” i niepodległości - zwiedzający mają poznawać dzięki zdjęciom, filmom, hologramom historycznych postaci i grom. Baza „Zo” miałaby też prezentować wystawy czasowe oraz oferować grupom młodzieży kilkudniowe pobyty. - Remont zabytku i stworzenie muzeum to ogromne przedsięwzięcie. Konieczne będzie pozyskanie pieniędzy z zewnątrz, w tym z Brukseli - dodaje dyrektor Marcin Maksim.
Przypomnijmy, że Belweder to wciąż jeszcze adres zamieszkania dla całej grupy miejskich lokatorów. Co się stanie z lokatorami? Zabytkiem administruje ZGM. - Zajętych jest w nim jeszcze 15 lokali. Pięć z nich niedługo zostanie wykwaterowanych, lokatorzy mają już wskazane inne mieszkania. Dziesięć pozostałych czeka w kolejce - informuje Dorota Benz-Kostrzewska z ZGM. Fort na razie jest brudny, zagrzybiony i nie spełnia podstawowych wymogów przeciwpożarowych.
(07-04-2017)